01-21-2016, 10:53 PM
(01-21-2016, 09:23 PM)simoniculus napisał(a): smoła ma ładny zapach bo to ta japońska na kalafonii :]
ładnie pachnie i fantastycznie się układa. Gratuluję.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Pozdrawiam Leszek :-)
Giloszarka - grawerka
|
01-21-2016, 10:53 PM
(01-21-2016, 09:23 PM)simoniculus napisał(a): smoła ma ładny zapach bo to ta japońska na kalafonii :] ładnie pachnie i fantastycznie się układa. Gratuluję.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
01-22-2016, 10:53 PM
Fantastyczny wątek, że też wcześniej tu nie trafiłem! Przeczytałem cały i jestem pod wielkim wrażeniem. Gratuluje Leszku!!!
01-23-2016, 12:27 AM
Leszek, mam identyczną tokarkę, jak ta z której zrobiłeś giloszarkę.
Używam jej czasem do drykowania, nawijania spiral i takich tam.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
01-23-2016, 02:18 PM
(01-22-2016, 10:53 PM)Grotek76 napisał(a): Fantastyczny wątek, że też wcześniej tu nie trafiłem! Przeczytałem cały i jestem pod wielkim wrażeniem. Gratuluje Leszku!!! Staram się . Dziękuję (01-23-2016, 12:27 AM)cactoos napisał(a): Leszek, mam identyczną tokarkę, jak ta z której zrobiłeś giloszarkę. Super sprzęt. Jak myślisz czy na stole poprzecznym można by użyć silnika by kręcił według podziału ? Nie stać mnie na dokupienie mechanicznej podzielnicy liniowej i tak do głowy mi przeszło użyć silnika by ten podział zrobić. Ty masz dobrze bo możesz sobie wszystkie części dorobić a u mnie wszystko na zapałkach i podkładkach. Gdybyś potrzebował porad jak przerobić na ornamentową to pisz.
.
Pozdrawiam Leszek :-) (01-23-2016, 02:18 PM)Leszek napisał(a): Super sprzęt. Jak myślisz czy na stole poprzecznym można by użyć silnika by kręcił według podziału ? Nie za bardzo kumam o co chodzi. Jeżeli chciałbyś stały podział, to musiałbyś użyć silnika krokowego, który obrót 360 st. ma podzielony co 1,8 stopnia, czyli na 200 kroków. Silniki Mibea tak mają. Silnik krokowy pod zasilaniem, trzyma jak rottweiler za jaja. Ja w swojej frezarce mam silniki Mibea i jak są pod prądem to za cholerę nie ruszę pokrętłem. O takie cuś.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
O to mi właśnie chodzi. Czy muszę go mieć podłączony pod komputer ? Czy mogę przesłać "jeden impuls" włącznikiem by zrobił jeden krok ? Gdyby taki silnik był płaski można by z nich zrobić podzielnicę obrotową
Dziękuję za pomoc :-) dzisiejsze próby : Pozrdrawiam
.
Pozdrawiam Leszek :-)
01-23-2016, 10:06 PM
(01-23-2016, 09:18 PM)Leszek napisał(a): O to mi właśnie chodzi. Czy muszę go mieć podłączony pod komputer ? Czy mogę przesłać "jeden impuls" włącznikiem by zrobił jeden krok ?Chyba możesz ale musiałbyś zapytać jakiegoś fachowca od prundu. Ja mam je podłączone pod sterownik i komputer z Mach3 i po prostu w panelu mogę wpisać wartość o jaką ma się przesunąć, albo zaznaczyć "step" i wtedy jedno naciśnięcie strzałki na klawiaturze, to jeden krok.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
01-23-2016, 10:40 PM
(01-23-2016, 10:06 PM)cactoos napisał(a):(01-23-2016, 09:18 PM)Leszek napisał(a): O to mi właśnie chodzi. Czy muszę go mieć podłączony pod komputer ? Czy mogę przesłać "jeden impuls" włącznikiem by zrobił jeden krok ?Chyba możesz ale musiałbyś zapytać jakiegoś fachowca od prundu. Ja mam je podłączone pod sterownik i komputer z Mach3 Ok. dziękuję zapytam na cnc. Dziękuję za pomoc.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
01-24-2016, 10:08 AM
Cactoos poczytałem dzisiaj o tych silnikach i na razie muszę odpuścić. Sterowanie wymaga sterownika, programu a dla mnie to "czarna magia". Poszukam jakiegoś mechanizmu zapadkowego lub ślimacznicy ewentualnie będę robił jak dotychczas według podziałki co jakoś mi nawet wychodzi.
.
Pozdrawiam Leszek :-)
01-27-2016, 01:00 PM
Udało mi się dorwać mikro podzielnicę i mam nadzieję że do piątku będzie u mnie.
Dzięki tej podzielnicy będę mógł robić wzór Breugetowski. W oczekiwaniu na podzielnice zrobiłem wczoraj z podziałem "na oko". pozdrawiam
.
Pozdrawiam Leszek :-) |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|