[kudaj]

Witam. Mam problem z filigranem, tzn chciałbym wiedzieć cokolwiek z praktycznego wykorzystania tej techniki. Coś można znaleźć w necie ale wszędzie jakieś pierdoły i nic konkretnego. Jest tutaj ktoś kto się tym zajmuje/ zna? Chciałbym przynajmniej namiar na jakaś książkę o tym

[Przemek]

A u Florowa szukałeś?

[kriss]

@kudaj co chcesz wiedzieć ???

[szrapnel]

Dwa cienkie druciki skręcamy precyzyjnie, walcujemy, wyginamy sprężynki i upychamy w wcześniej wylutowaną ramkę dowolnego kształtu, oczywiscie w sposób misterny i jak najbardziej precyzyjny.

sporo dały mi filmy poniżej, widać ładnie co robią po kolei a i technologia jest osiągalna jeśli to początki
https://www.youtube.com/watch?v=FcVhkq4nxo4
https://www.youtube.com/watch?v=NhUeNiWkbHU
https://www.youtube.com/watch?v=_7G2d2CNHmA

co nie znaczy ze wyszło

https://www.facebook.com/128396903988411...permPage=1
ja lutuje to pelkami z twardego lutu, walcarka obowiazkowa do spłaszczania drutu/warkoczyka

[Leszek]

co nie znaczy ze wyszło

 Jak dla mnie jest super.

[kriss]

@szrapnel dla ułatwienia te druciki robi się z czystego srebra i lutuje sproszkowanym lutem ( gruby pilnik, kartka papieru i piłowanie 4 do 5 gramów na zapas ) Pędzelek moczysz w lutówce i spiłowanym lucie.

[szrapnel]

@kriss - w tym pierwszym filmiku* widziałem jak się robi "pastę". Kartki nie mielić, tylko zbierać na nią pyłek
*(start od 6:59), woda odstana, boraks(cooced? sodium boron) i sreberko starte

To, co popełniłem to drut kupny 9XX lutowany pelkami, jest tam sporo niedoróbek jak grubości i staranność splotu. Pracochłonna technika i wszystkie niedoskonałości powychodzą, warto się tego nauczyć...
Ba, mam zamiar jeszcze coś w niej zrobić, nawet, kiedyś... tylko ten czas....

@Leszek - ja rozumiem że mi się podoba, nawet przez to ze sam go wykonałem(fotka poprzednia), i że to ciekawy motyw, prawie filigran, i w ogóle jing jang... ale że tobie? nie obraź się ale idź do okulisty

[Leszek]

.. ale że tobie? nie obraź się ale idź do okulisty

  uwielbiam ręczną pracę

[kriss]

@szrapnel mój mistrz wychował się na filigranie. Część jego wiedzy posiadam. Jeżeli masz pytania to wal Ręcznie robiony filigran ( tzn. dwa skręcone druty ) zwijasz albo w wiertarce lub jak na niektórych filmach między dwoma deseczkami ( podstawa to czyste srebro nie 0,925 ) Lut w proszku wiesz już jak robić, więc z lutowanie nie będzie problemu. Do zwijania filigranu najlepsza jest "igła" Mam na zakładzie jeżeli chcesz to zrobię fotę. Druga sprawa nie zwija się pojedynczych ślimaków tylko dwa na raz i roztrzepuje. W tedy są luźno zwinięte i wyglądają jak dwie równo zwinięte spirale ( łatwiej się je układa w szkieletach ) Szkielet robisz z drutu fi 0,7 i lekko walcujesz na płask. Boraks i woda destylowana to bardzo dobra lutówka. Boraks nie z hurtowni jubilerskiej tylko czysty i za kilka złotych http://www.ichemia.pl/pozostale,202.html Po wylutowaniu filigranu bejcowanie w 20 % H2SO4 i kracowanie w miękkiej wodzie z dodatkiem mydła szczotką mosiężną




w 6:46 min gość używa igły do zwijania ślimaków a w 7:02 nakłada pastę z lutu

[szrapnel]

@kriss - dziękuje za porady, druty kręciłem na wiertarce i widzę że trzeba to robić naprawdę dokładnie, aż do granicy zapentelkowania, bo po zwalcowaniu wychodzą przesunięcia itp ... Ramkę z spłaszczanej 0,8 wiec powierzchnia do ramki nie jest na 0 - tak jak pisałeś powinno się to robić wszystko z 999 ale były chęci i tylko taki materiał pod ręką jeśli znajdziesz czas na zrobienie fotki "igle" to poproszę.

muszę wypróbować sposób z zwijaniem po dwie, wydaje się to sensowne

@kudaj - i jak idzie? ruszyłeś coś z tematem czy się dopiero skradasz?(a świstak siedzi i zawija te sprężynki)