01-17-2017, 09:33 AM
Czyszczenie: Nikt chyba tego nigdy nie próbował, natomiast większa powierzchnia to też większa powierzchnia utleniania.
walcarka: zależy, co chcesz z tym robić i jak obrabiać. może zostać jak jest i ciąć "z boku" w pionowe paski, albo cały kawałek na gardę noża, możesz kuć aż bedzie blacha (masa roboty i większa szansa, ze się rozpadnie) możesz wyciąć pręty, skręcać i przecinać na pół (tak się robi krzyżyki we wzorze). Jak pisalem, zależy jaki chcesz wzór i co chcesz z nim zrobić.
ad ps1, cholera wie, ja to robię "na czuja" jak jeden z materiałów zaczyna się pocić, to wygrzewam jeszcze chwilę i jest, teoretycznie na graniczy temp topnienia niższego
ad ps2, ja wstawiam do gorącego, dłuższe nagrzewanie=więcej utlenień a przez to się warstwy rozłażą
walcarka: zależy, co chcesz z tym robić i jak obrabiać. może zostać jak jest i ciąć "z boku" w pionowe paski, albo cały kawałek na gardę noża, możesz kuć aż bedzie blacha (masa roboty i większa szansa, ze się rozpadnie) możesz wyciąć pręty, skręcać i przecinać na pół (tak się robi krzyżyki we wzorze). Jak pisalem, zależy jaki chcesz wzór i co chcesz z nim zrobić.
ad ps1, cholera wie, ja to robię "na czuja" jak jeden z materiałów zaczyna się pocić, to wygrzewam jeszcze chwilę i jest, teoretycznie na graniczy temp topnienia niższego
ad ps2, ja wstawiam do gorącego, dłuższe nagrzewanie=więcej utlenień a przez to się warstwy rozłażą