Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lutowanie srebra
#31
Witam.
Jestem zielony w temacie.
Potrzebuje porady. Dotyczy wyboru palnika do lutowania srebra.
Co sprawdza się w praktyce, ew regulacja płomienia, precyzja itp.
Co wybrać :
http://allegro.pl/dremel-2200ja-lutownic...08447.html
http://allegro.pl/dremel-versatip-lutown...75687.html
http://allegro.pl/mega-palnik-gazowy-500...29984.html
http://allegro.pl/palnik-gazowy-do-lutow...26072.html

Mam doświadczenie w spawaniu / lutowaniu gazowym acetylen/tlen.
W grę będzie jeszcze wchodziło topienie niewielkich ilości srebra.
Odpowiedz
#32
U mnie jest jest palnik DREMEL  VERSATIP, drugi z Twojej listy. Radzi sobie z niewielkimi przedmiotami i bez problemu będziesz lutował zawieszki, małe kolczyki czy kawałki cienkiej blachy. Niestety za słaby jest do lutowania większych kawałków srebra. Nie masz szans, by stopić tym więcej niż małą kilkę srebra. Problem jest już z kawałkiem grubszej blachy. Podobnie będzie z 1 i 3 palnikiem, a nawet chyba gorsze w trzymaniu.
Jeśli miałbym teraz coś wybrać z Twoich propozycji, weź ten ostatni, tylko muszisz do niego dokupic butlę z gazem. Z tych 3 dysz zapewne któraś daje cienki płomień.
Odpowiedz
#33
Osobiście nie polecam żadnego z tych palniczków. Jak zaczynałem to połaszczyłem się na czwartą pozycję z twojej listy. Po prostu katastrofa. Ciężko wyregulować bo zawór kiepskiej jakości, w trakcie lutowania gaśnie lub zwiększa płomień. Teraz używam go tylko do topienia. Polecam natomiast każdy firmy PERUN. Koszt około 250-300 zł. Niewiele więcej dołożysz a zaoszczędzisz kupę nerwów.
Odpowiedz
#34
Ja tez mam ten ostatni (i dremela vista tip do mniejszych rzeczy) i nie mając porównania do tych lepszych nie narzekam na niego. Puść oczko Nic mi nie gaśnie, regulacja działa wg. mnie dobrze. Gdy wybierałem palnik również czytałem iż nie opłaca sie kupować tego typu palników ale jednak 200zł różnicy to dla mnie sporo jak na amatorski sprzęt, później dokupiłem dremela do mniejszych prac i teraz praktycznie tylko niego używam. Podobno te typu versaflame są mocniejsze i wystarczają nawet do większych rzeczy.
Odpowiedz
#35
Ja mam Dremela ołówkowego i Peruna. Jestem z obu bardzo zadowolony, ale dążę do zakupu little torch

Z tego będziesz zadowolony i cena fajna. U kociuby trzeba płacić 280 za ten model
http://sklep.interspaw.com.pl/opis/16793...02ppa.html
Odpowiedz
#36
Dzięki za pomoc.
Ostatecznie Perun.
Odpowiedz
#37
Wrócę do tematu lutówek z ostatniej strony.
Mianowicie chodzi mi o kwas borowy, poczytałem troszeczkę co to jest, używa się go do leczenia stanów zapalnych skóry itp. ale 1 zdanie mnie trochę zdziwiło "Kwas borowy gromadzi się w centralnym systemie nerwowym oraz w wątrobie przy czym uszkadza nerki." Dlaczego więc się go używa do leczenia? Puść oczko Bo w niewielkiej ilości? Może przez skórę się aż tak nie wchłania, ale jeżeli mamy go w formie lutówki to paruje i bardzo dobrze się już wchłania przez układ oddechowy pewnie. Puść oczko
Wiem że ogólnie ten zawód nie jest zdrowy raczej, pełno chemii i skoro nikt się cyjankami nie przejmuje to czemu miałby się przejmować lutówką. Ale na to co nebezpieczne się uważa a nad lutowanym przedmiotem siedzi się dość blisko i wdycha te opary.
Odpowiedz
#38
białaski little torch bardzo przydatne urządzenie pozwala poczuć sie pewniej Uśmiech jak najbardziej polecam no igła dosłownie

Całkiem niedawno temu, stary nauczyciel egzaminator techniczny jakis, powiedzial mi o niesamowitej szkodliwosci boraksu, kwasu borowego sobie pomyśalem.. co on tam może wiedziec moze dlatego że nie poprarł argumentami...teraz co napisałes no troche na ta chwilę posępniałem....a jutro trzeba o tym zapomnieć Uśmiech
Odpowiedz
#39
Teraz to zawsze trzymam się z daleka ale na początku mojej przygody ze złotnictwem jak wszystko było dla mnie nowe....aż głupio pisać ale hehe podobał mi się zapach palonego Abdeku w którym oczywiście też jest bor.
Odpowiedz
#40
Witam
Mam małe pytanie. Szukam palnika do lutowania srebra. Lutował będe srebrną blache szerokości mniej więcej 0,5 cm i grubości od 0,5mm do 1 mm. Używałem dla spróbowania palnika pencil torch, najzwyklejszego dostępnego na allegro bo akurat miałem pod ręką ale jest już wyrobiony i nie można płynnie regulować płomienia i zawór nie trzyma gazu. Chciałem kupić coś nowego i zastanawiam sie czy przy tej grubości blachy dremel wystarczy czy nie lepiej kupić coś większego. Któryś z kolegów wspominał że używa palników perun. Czy najmniejsza standartowa koncówka da rade czy płomien będzie za gruby. Nie zależy mi żeby kupić najtaniej ale żeby kupić dobrze. Czekam na porady i z góry dziekuję za odpowiedź.
Piotr
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości